Fajne. Po prostu, kiedyś szukałem trochę muzyki w tym klimacie, ale zwykle brzmiały albo bardzie orientalnie albo europejsko. To zawiera pewien balans.
To z mojej strony utwór którego nie znałem. Słowa wyjaśnienia. Niektórzy pewnie kojarzą Jacka Kaczmarskiego, pewnie też wiedzą, że grywał on w sławnym trio. Ten drugi który dawał głos to był Gintrowski. Łapiński natomiast był najmniej medialny, a jego głosu można było posłuchać głównie przy partiach wokalnych zbiorowych, tak to tylko instrumenty...
Ale mamy to:
https://www.youtube.com/watch?v=lXdRQ612l9g