Jak mamy psy to ok.
Jeśli idziemy na Yeti to wszyscy albo nikt, bo w 2 osoby (chyba że Sorcane pójdzie z nami, ale wg Lotty 3 to nadal mało) to większe samobójstwo w śnieżycy niż do tej pory. Co prawda kasa się dzieli na więcej osób, no ale...
Oczywiście może być tak, że będą sanie stały, a yeti wziął trupy i poszedł na obiad, ale przezorni żyją dłużej. A karawany nam nie uciekną, można przepytać ludzi później. |