Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-04-2022, 11:59   #28
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Skullport był zbieraniną ciasno ułożonych budynków w większości z tanich materiałów, głównie zbitych desek. Mroczne wnętrze podmiata było mdławo oświetlone świecącymi grzybami dający lekko zieloną poświatę, odbijającą się w oczach i na twarzach biedaków. Iris mocno trzymała kukri, niemniej, w żadnym z biedaszybów nikt jej nie zaczepił, patrzyli na nią z przerażeniem i dystansem. Nie rozumiała do końca czemu, wszak wyglądała jak kruchy łabędź a nie ork-mordownik, wtem rozległ się gromki krzyk. Ostrze wybranki Wenus wysunęło się z ozdobnej pochwy, chyciła je pewnie z szermierczą postawą.

- Śmieciu myślisz, że możesz kraść od kapłanki Suczej Królowej?! Posmakujesz furii Umbrlee! Sprzedam cię w niewole Bractwu Krakena!- Łysa kobieta z obrzydliwą szramą biegnącą przez środek twarzy trzymając w dłoniach trójząb i sieć rybacką wydzierała się głosem nawykłym do krzyku.

Kobieta była obrzydliwa, przy niej jak obelga ludzkiej urody, próżność uderzyła Iris do głowy, i zrozumiała, że tak oto przypodoba się swej nowej Pani.

-Skąd się urwałaś kobieto? I co niby ukradłam od Twojej Królowej Suk?- spytała z udawanym niedowierzaniem, gotowa do uniku, lub kontrataku. Sieć i Trójząb, jak na jakimś pchlim targu, przebrana tylko po to by pozować z dzieciakami. Leamer zauważyła, jak wściekłość wzbiera się jak fale na broszce jej ukradzionego płaszcza, a oczy piratki koncentrują się właśnie na tej ozdobie. Pół-Elfka zrozumiała, że być może popełniła błąd, a może to ta paskudna kreatura, zdecydowała się na nierozsądek. Po chwili Iris ochłonęła. Nie pojęła jeszcze magii darowanej temu ciału, reakcji, wyważenia każdych kończyn, refleksu umysłu to oka.

-Mogę oddać Ci broszkę, skoro jest dla ciebie taka ważna, czy też symboliczna- na to słowo wyznawczyni Umberlee zakłopotała się w niezrozumieniu- Ale płaszcz zachowam, chyba, że chcesz mnie zawstydzić.
 
Pinn jest offline