- Oki, to mój post jest :> Termin na wrzucenie posta na forum do północy pt 05.13. Czyli jest 6,5 doby na wrzucenie posta.
Stan zdrowia:
Barabasz "Buck" Kazinski - 10/10; s.zdrowy (0)
- Mi Na Wen - 10/10; s.zdrowy (0)
Budżet AIM:
stan wyjściowy: 130 000 $
-100 $ mapa morska Margarity dla kutra
stan końcowy: 120 900 $
Cytat:
Sorry, ale rezygnuję z sesji. Z dwóch powodów. Po pierwsze mój styl pisania to nie kilometry prozy, a szybkie reakcje. Po drugie argumenty Marii... to się nie ma prawa udać, a tylko dla kasy nie zamierza sprowadzać nieszczęść na ludzi. Skoro sesja miała być realistyczna, to trudno bądźmy realistami! Gdyby to nie była ta wyspa, ale jakieś niepodległe państewko na tym terenie sytuacja była by inna.
Powodzenia!
|
- Oki, fajno, że wystartowałaś i spróbowałaś pograć z nami. Dzięki za udział w tej sesji nawet jak tak krótki. Powodzenia w innych sesjach.
- Oki to jak widać Gwena zrezygnowała z dalszej gry. Przyjuję jej rezygnację. Więc póki co jej BG i pomocnik też odpadają z gry. Fabularnie Maria dała dyla a Jesus zrezygnował parę dni później. Tak czy inaczej oboje wypadają z puli najemników.
- W samej grze zaś minęło 2-3 dni. Czyli od wieczornej soboty do wczesnego wieczoru w pn. Niedziela to był dzień wolny od zajęć, w pn już dano wolne najemnikom. Gdzieś w połowie tygodnia kończy się przewidziany 2-tyg okres aklimatyzacji i będzie czas ruszać na Margaritę w ten czy inny sposób. Oczywiście nie wszyscy na raz no ale powoli będzie na Grenadzie coraz mniej ludzi AIM.
- Co do przerzutu samolotem rejsowym to na każdą osobę jest rzut 1k10. Na 10 stało się coś nieprzewidzianego na tyle aby rzucić jeszcze raz. Przy 1-ce to tylko jakieś drobne niedogodności godne co najwyżej aby potem o tym opowiadać przy 10-ce to może najemnik nawet wypaść z puli do dyspozycji. Są to różne losowe zdarzenia od opóźnień w lotach, po jakieś kradzieże bagaży, pomyłkowy lot gdzie indziej, wypadki, bójki, aresztowania itd. Zależy co wyjdzie w kościach o ile na pierwszym rzucie wypadnie 10 na 1k10. No a koszt to 2 000 $ za osobę. Pi x oko w ciągu ok tygodnia wszyscy najemnicy jako turyści powinni kroplowatą metodą dostać się jako turyści na Margaritę. Jeśli coś chcesz zmienić w tym planie to jest jeszcze okazja.
- Co do kutra to z tego co mówi Frog to dwójka separatystów pod jego komendą powinna opanować sterowanie kutrem więc sprawę załogi by była załatwiona. Godzinowo to by wyszło z 1/2-1/3 doby. I dobrze aby pogoda była w miarę dobra. Skrytkę na bombę udało się zmajstrować więc zostało zamontować samą bombę (ktokolwiek ze specjalizacją: mat.wybuchowe).
- Co do sprawy Barta i jego cysterny to jak w poście. No dla niego Cyrus i jego banda to przeszkoda trudna do przeskoczenia czy obejścia. Ale z opisu pasują do jakichś lokalnych opryszków co zgrywają się na wielkich mafiozów i gangsterów. Tak to wygląda z relacji Barta. Do pewnego stopnia potwierdza to też obserwacja Mi. Czy mają jakieś powiązania z lokalną mafią czy czymś takim to sam Cyrus dawał do zrozumienia, że tak no ale tak naprawdę to sam Bart tego ni wie bo wolał tego nie sprawdzać osobiście.
- Natomiast nie wiadomo gdzie jest cysterna z paliwem. Może być w którejś z 3 stodół ale z zewnątrz tego nie widać. Sam Cyrus z kolegami zachowuje się jakby był na wakacjach. Przynajmniej tak to wygląda z obserwacji przez lornetkę.
- No i najlepiej by było załatwić sprawę bez udziału trupów i policji bo takie coś mogłoby się dla Barta źle skończyć
- W tej turze bym chciał jakiś przełom w sprawie cysterny. Jak Buck się na coś decyduje to na co. Nie ma co z tym zwklekać. Na razie są wszyscy najemnicy na wyspie więc jest z kogo wybierać do tej czy innej akcji. Możesz przejrzeć po umsach profesyjnych co kto umie gdyby była taka potrzeba.
- Druga sprawa to z tym przerzutem na wyspę. Czy coś zmieniasz w planach czy zostaje jak jest.
---
- I to chyba tyle z mojej strony
Jak jakieś pytania czy deklarki to daj znać