Bielon, nie słodź tyle, bo jeszcze mnie trema chwyci, i co wtedy?
(Nie no, ale dzięki za miłe słowa.)
Co do rozwoju i mechaniki - nie zakładam, by czasowo (
in-universe) sesja trwała na tyle długo, by postacie miały co rozwijać, ale na pewno na koniec sypnę PDkami. Rozwój nie będzie już wtedy statyczny, dostaniecie listę rozwinięć w które możecie zainwestować poza schematem, jak i umiejętności i zdolności. Tak więc jeśli 90% sesji Wasze postaci spędzą na machaniu żelazem, to dostaną ten dodatkowy Atak. Zastosuję też to rozwiązanie z cechami podstawowymi w mechanice cytowanej przez
Bielona.