Gobelin ucałował nogę od mebla i schował ją za pazuchę następnie odpowiedział półelfce cieszył się, że miał okazję poćwiczyć wspólny, postanowił, że również spróbuje kwiecistego słowa:
- Jaśniepanienko Laveno wasze zacne czyny zajęły tyle miejsca, w pieśni ile pokazałyście swej wspaniałej mocy. Ta pieśń o czynach była więc brak miejsca na opisy waszej urody mądrości bądź przyodziewku zacnego. Gdy zaprezentujecie wasze legendarne magiczne zdolności to zapewniam, że opisze je z należytymi szczegółami. O żadnym wynagrodzeniu nie śmiałem nawet myśleć! O takich oczywistościach wasza szlachetność nie musi nawet mówić jest to wszakże, oczywista, oczywistość - Odpowiedział zadowolony.
Stary Goblin spojrzał się ze smutkiem na miksturę
- Na napar mi nie starcza poproszę o te bandarzem - Odliczył odpowiednią sumę.
Następnie podszedł do
Wuga i szepnął w mowie zielonych
- Obraziła się na ciebie. Pozwólże ja będę gadać z bladymi o kasie bo blade nie są konkretne jak my zielone. Im to trzeba się podlizać, piosenkę zaśpiewać o byle gówno się obrażają - Wyjaśnił.
Negocjacja z pobratymcami - Słuchaj no Godo cztery złocise to dużo, szczególnie że walczyć nie chcesz jeno wystawiać a zapłacą nam dopiero jak doprowadzim ich tu z powrotem żywcem! Weź no pod uwagę, żem ja cię tam uratował! Jakbym cię piosnką nie pokrzepił serca to byś się tam spalił jak te meble!- Gobelin gestykulował żywiołowo.
- A historie o Glizdo Szybkorękim znasz ? Goblińska królowa kucharka wyprawiała wielką ucztę każdy w stadzie miał dostać miskę tłustej polewki z kaszą bo udało się dopaść karawanę ludziów. Glizdo jednakże był łakom i chciwy. Chciał więcej niż mu się należało! Myślał, że sprytny i szybki jest zakradł się do kuchni i zakradł się do kotła... Królowa złapała go zdzieliła po łbie swą masywną chochlą przyozdobioną w kły i zadziory, a potem wrzuciła do kotła! I w tenże sposób Glizdo nie zjadł nawet jednej łyżki za to sam stał się mięsną wkładką na pożytek stada!- Gobelin pokiwał głową jakby zgadzał się z ludową mądrością swego ludu.
- Nie bądź jak Glizdo, Godo! Weź pod uwagę, że my będziem walczyć i odniesiem rany a napary na uzdrawiające drogie są tak samo jak te wszyskie inne bandarze! Zejdź troszku z ceny co?
Rzut na dyplomacje poproszę
Może jakiś bonus za goblin lore ?
albo za to że go uratował ?
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 13-05-2022 o 17:50.
Powód: Skasowałem danie 1 GP Mordzie bo źle zrozumiałem że chcą z góry