Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-09-2007, 13:43   #11
Fanael
 
Fanael's Avatar
 
Reputacja: 1 Fanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodzeFanael jest na bardzo dobrej drodze
Jeśli ustalimy kanon, to tym samym założymy już stronniczość - chyba, że za kanon przyjmiemy wszystkie istniejące książki o wampirach... dużo czytam ale sama myśl o przejrzeniu takiej ilości literatury mnie przeraża.
Jeszcze jedna sprawa. Dla mnie Dracula wyjęty żywcem z powieści Stokera jest nudny jak flaki z olejem. To naśladowcy uczynili z niego postać bogatą i żyjąca. Furorę zrobił film Coppoli, bo to właśnie on jako pierwszy pokazał w pełni romantyczną i uczuciową stronę wampira (chodzi mi tylko i wyłącznie o Draculi, tak wampir Herzoga też jest romantyczny na swój sposób).
Dla mnie kwintesencją wampiryzmu jako idei jest Regis z Sapkowskiego - w pełni dojrzały i świadomy swojej Bestii, potrafiący nad nią zapanować. Mam czasami wrażenie, że traktujący całą tą wyprawę jako eksperyment - do czego zdolni są śmiertelnicy. Z drugiej strony Lestat - zmęczony ukrywaniem się wypowiadający wojnę wszystkim wokół z czystej nudy. A może wampiry z powieści „Bez rozlewu krwi” tajemnicze istoty którym lokalna ludność składa ofiary.
Może trzeba przeformułować temat - wyznaczyć jakieś podstawowe dla nas aspekty wampiryzmu i dobrać postacie do nich. Bestia ma różne postacie w różnych wampirach - nie ma znaczenia, czy to ludowe podanie, czy współczesny wymysł w stylu Blade. Nie można próbować sprowadzić wszystkiego do jednego worka.
 
__________________
Księciu nigdy nie powinno brakować powodów, by złamać daną obietnicę.
Fanael jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem