Nie powtarza. Ale jeśli naprawdę było tam (w 1e) coś takiego, to wcale by mnie to nie zdziwiło. Gra wyszła w zbliżonym roku co Rogue Trader, który również był pulpowy, ironiczny i humorystyczny swej w wymowie. Możliwe, że w tamtym czasie w przypadku obu uniwersów wizja GW była właśnie taka. Ale niestety z czasem zmieniło się to w "poważny" grimderp i niesłychaną gromopierdność. Od których szczególnie woda sodowa uderzyła do głowy polskim fanom wiedźmina. I czego konsekwencje nękają nas poniekąd do dziś.
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |