Też pierwsze co pomyślałem, to odczepić 3 ostatnie wagony (pocztowy, 1 klasa i 2 klasa). Zostaną nam lokomotywa, 2 towarowe oraz 1 z 2 klasy, a ludzie już sobie sami zdecydują co zrobią. Zostaną w wagonie, czy wrócą na stacje.
Co do naszych rzeczy, to przerzucić je do 2 klasy. I oczywiście Elizabeth nie omieszka zobaczyć tych skrzynek, których nie pozwolił jej sprawdzić maszynista. Chyba nie powinien mieć nic przeciwko, prawda?
Tak czy siak jedna lub dwie osoby muszą zostać w lokomotywie, aby pilnować dwoje ludków. |