Wątek: Dom Wdów
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2022, 18:39   #7
Mekow
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
Agnieszka była wysoką i dobrze zbudowaną dziewczyną, z burzą długich czarnych włosów.
Ubrana w jeansową jasnoniebieską kurtkę i spódnicę, który to zestaw wyróżniał się na reszcie jej czarnego stroju. Miała na sobie ciężkie buty, rajstopy, kamizelkę przypominającą z wyglądu gorset, a wszystko było czarne - nawet jej skórzana obroża z ćwiekami. Było to pod kolor jej włosów i makijażu.

Dotarła na miejsce w dwojaki sposób. Najpierw PKS'em, w którym zdrzemnęła się po drodze na parę godzin. A potem, na ostatnie parę kilometrów złapała podwózkę i nie musiała nawet nic robić. Widać organizatorzy pomyśleli o wszystkim, bo odniosła wrażenie, że był to ktoś specjalnie podstawiony. Nie pytała.

Na miejscu zebrało się sporo spadkobierców, ale Agnieszka bardzo wątpiła by faktycznie była z kimś spokrewniona, ale nie miało to dla niej znaczenia. Zerkając po innych, po konkurencji, od razu zauważyła że była tam jedyną laską, oraz że większość zgromadzonych stanowili starsi.
Nie przepadała za kościołem i tym co wyrabiała ta instytucja, ale nie świadczyło to jeszcze o staruszku. Z istotniejszych osób, w jej wieku, był tylko jeden koleś i gdyby coś kombinował, Agnieszka była do tego potrójnie przygotowana. Różnie mogło być.

Dopiła red bulla i niedbale rzuciła puszkę na chodnik.
- Czyli coś jak Big Brader? No to luz - spolszczyła Agnieszka, włączając się do dyskusji. Kamery w niczym jej nie przeszkadzały i nawet zapowiadały coś ciekawego.
Nie było jednak czasu na pogaduchy, gdyż nastał moment otwarcia bramy i rozpoczęło się polowanie na skarby. Agnieszka czym prędzej pobiegła schodami na górę! Osobiście sądziła, że cennych rzeczy nie trzyma się na parterze. Dostrzegła że księżulek też ruszył na górę, więc od razu postanowiła że na górze ruszy w przeciwnym kierunku niż on.
 

Ostatnio edytowane przez Mekow : 02-06-2022 o 18:41.
Mekow jest offline