Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-06-2022, 20:46   #31
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Wybacz, że nie odpisywałem tutaj po moim ostatnim poście, ale byłem już poza siecią.

Buck w zasadzie chce już tylko wrócić z odzyskanym paliwem do bazy, zabrać co swoje, resztę oddać Bertowi i uznać sprawę za zamkniętą.

Buck chce dokupić z budżetu przed wyjazdem tak z 10 noktowizorów, na wypadek nocnych akcji naszej ekipy. Do tego z 20 krótkofalówek, do łączności dla naszych przyszłych partyzantów. No i tu pytanie, jak to jest z tą łącznością między wyspą a kwaterą na kontynencie. Mamy na wyposażeniu laptopy, odbieramy maile, ale jak jest z Internetem na wyspie? Czy możemy sobie skołować coś w rodzaju łącza satelitarnego (Star Link ), które zapewni nam dostęp do por…. eee, znaczy do maili, GG, LI, Natflixa i innych takich na wyspie?

Czy partyzanci dysponują jakąś łącznością między swoimi miejscówkami na wyspie, taką „na żywo” z gatunku radio czy telefon satelitarny? A jeśli nie, to czy można skołować jakieś radiostacje o zasięgu pokrywającym całą wyspę do koordynacji działań poszczególnych oddziałów.

Jeszcze co do firmy ochroniarskiej, czy na wyspie istnieje już jakaś, której właściciele nam sprzyjają i można ją będzie wykorzystać? Ewentualnie jaki byłby koszt łapówki, która przyspieszyłaby całą procedurę przy zakładaniu firmy od nowa.

Ciekawi mnie też owa platforma wiertnicza, która gdzieś tam jest koło wyspy. Ot, kto odpowiada za jej ochronę i czy przypadkiem nie jest jakaś taka nie adekwatna do zagrożeń, które bez wapienia będą się nasilać…
 
__________________
naturalne jak telekineza.
malahaj jest offline