KARTA POSTACI:
[MEDIA]http://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/3f/e5/81/3fe581c64153d752c6d9349d53f85feb.jpg[/MEDIA]
Imię: Tadeusz
Nazwisko: Wiśniewski
Imię Ojca: Roman
Ksywa (nieobowiązkowe): Wiśnia
Wiek: 65
Wzrost: 160 cm.
Waga: 75 kg
Rysopis: Starszy facet żylasty i chudy, uosobienie powiedzenia śmierć na chorągwi, plamy wątrobowe na łapach oraz piegi rozbiegane inteligentne oczy zainteresowane wszystkim wokół i lekko fałszywy uśmiech, który nie schodzi z twarzy. Dziw bierze, że toto żyje, ale zbyt uparty staruch, żeby umrzeć.
Znaki szczególne: więzienne tatuaże na lewej kostce myszka miki na prawej wisienka.
Zawód wyuczony: kierowca taksówkarz.
Odsiadywany czyn (skazanie słuszne czy nie słuszne): Przemyt + udział w spisku przeciw władzy. Skazany słusznie.
Krótka historia postaci: Drobny przemytnik, cinkciarz cwaniak zawsze kręcący na boku jakieś drobny interes. Jakby urodził się na zachodzie, pewnie zostałby jakimś biznesmenem czy sprzedawcą albo politykierem. Chłopak z Czerniakowa, patriota, Ojciec złodziej i ulicznik, walczył w Powstaniu Warszawskim, przetrwał więzienie stalinowskie wychował syna w duchu nieposłuszeństwa obywatelskiego na kodeksie przedwojennych złodziejów. W więzieniu odnalazł się całkiem dobrze, prowadzi handel kontrabandą i przysługami jak chcesz coś załatwić to zgłaszasz się do niego oprócz dragów bo tego gówna nie tyka.
Cytat "Wyjazd na zachód ? Eh, młody marzenia ściętej głowy w latach 60tych to może coś w tej twojej Ameryce dałoby się wygrać ale teraz? Męczą murzynów, wariaci ze spluwami a jak podwinie ci się noga i zachorujesz to lądujesz w długach. Niby jest wolność, której tu nie ma ale wszelką możliwość ale ja wciąż wierzę, że ten kraj da się zmienić. Przeżyliśmy Rozbiory, Hitlera, Stalina, Czerwoną Zarazę, to i popieprzone Alternatywiaki sobie kiedyś zęby połamią. To co? Chcesz fajki albo plakat z gołą panienką ? "
Cechy: 5 punktów do rozdysponowania – maksymalna wartość cechy 2, minimalna 0
Siła:0
Zręczność:1
Wytrzymałość: 1
Inteligencja: 1
Szczęście: 2
Troszkę ostatnio choruje ale dam radę odpisywać a kusi mnie opcja zagrania znów z
Arturem