11-06-2022, 18:04
|
#61 |
Dział Postapokalipsa | Obozowisko w drodze do Zelbadu
Wyłuszczywszy swój plan Greta spodziewała się opinii ze strony towarzyszy obeznanych z knieją i zwierzyną; tym bardziej zaś pewna była, iż za jej pomysłem pójdzie elfka i jegrzy. Kiedy zatem Melissa Blitz podeszła bliżej i odezwała się do Grety, ta na chwilę zapomniała języka w gębie.
Utalentowana w sztuce leczenia pani Blitz sprawiała w oczach Grety wrażenie mieszczki z krwi i kości, chociaż łuczniczka nie mogła zaprzeczyć, że Melissa nie wzbraniała się wcześniej przed wyprawą do goblińskiej jamy i nie stroniła od łuku.
- Róg przydałby się nam niezawodnie - przytaknęła łowczyni wciąż nie spuszczając z pani Blitz badawczego spojrzenia - A jeszcze bardziej ktoś, kto warzy jady do trucia drapieżników, ale na szukanie takiego w dziczy nie ma szans. Skoro mój plan spotkał się z aprobatą, pójdę przygotować potrzaski.
__________________ Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
|
| |