Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-06-2022, 15:19   #23
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Doszukiwać się można wielu przyczyn i motywacji dlaczego autorzy podręczników zawierają porady często wręcz jako instrukcje BHP. I przypisywanie motywacji może służyć zwolennikom i przeciwnikom tych narzędzi. Jednemu będzie to praktyczny (lub konformistyczny/populistyczny/komercyjny) zapis jako zabezpieczenie prawne lub przeciw kulturze unieważniania, drugiemu przejaw ekspresji światopoglądowej lub wręcz narzucania innym swoich wartości, trzeciemu przejaw ewolucji/adaptacji do zmian pokoleniowych (to co było normą dla pokolenia GEN X nie jest dla GEN Z), czwartemu dobre rady z dobrych intencji, aby grało się dobrze, a piątemu jeszcze inaczej/wszystkiego po trochu, itd..

Ale faktem jest, że to weszło do RPG i nie zanosi się, aby miało odejść, bo patrząc globalnie zwolenników jest więcej niż przeciwników, przyjemniej sądząc po publicznym feedbacku, szerszym niż nasze forum, który oczywiście może być zniekształcony wieloma czynnikami (patrz różne przyczyny/motywacje z powyżej).

Od roku na Roll20 te narzędzia są wbudowane w wirtualny stół a propagatorami włączania w zasady mechanik są znani projektanci gier, więc imo, nie chodzi tylko o instrukcję jak naklejkę ostrzegawczą, żeby nie jeść/nie pić substancji szkodliwych, czy używać produktów wbrew przeznaczeniu, bo producent nie może polegać tylko na zdrowym rozsądku konsumentów lecz musi zabezpieczyć się prawnie.

Zdecydowanie jestem przeciwny zabraniania komukolwiek grania w sposób, który mu sprawia przyjemność, więc nie mam problemu z istnieniem tych narzędzi. Są różni ludzie, różne gusta i formy zabawy przy stole. Byle nikt niczego nikomu na siłę do jego stołu nie wciskał. Jak każde narzędzie może być użyte dobrze lub źle, pisanie że jest złe przez sam fakt istnienia jest tak samo niewłaściwe jak upieranie się, że bez tego grać nie można.
Złotym środkiem jest rozsądek, którego zazwyczaj brakuje ludziom spolaryzowanym do tego stopnia, że we wszystkim doszukują się drugiego dna. Bo kto nie chce grać z tymi narzędziami to będzie szukał ludzi, którzy chcą grać tak samo, lub podobnie. A ten, który musi to mieć, będzie unikał sesji, gdzie tego nie ma. Przecież ze wszystkim można się dogadać.

Także, ani zakazywać, ani zabraniać. Niech każdy gra jak lubi. Nikt nie musi podporządkowywać się nikomu. A jeśli ktoś wchodzi w sesje, gdzie jest karta X i ustalone na starcie granice, które gracz łamie, to konsekwentnie wg reguł powinienem być odsunięty od stołu. I analogicznie, jeśli gracz siada do sesji będąc świadomym, gdzie tych narzędzi nie ma, to niech sobie odejdzie od stołu jeśli czuje się niekomfortowo. I może to być czasem też wina prowadzącego. Zwłaszcza zasłanianie się niewiedzą, kiedy w podręczniku do gry pisze, że takie zasady istnieją - jest wtedy ignorancją, jeśli nie początkującego gracza, to co najmniej MG, który nie powiedział, że on przy prowadzeniu w ogóle BHP nie stosuje i wywalił te reguły do kosza.
Nie może czuć się zgorszony ktoś, kto idzie na drinka do gentleman’s club lub zakupy do sexshopu, a dla mnie wspomnienie 18+ (ja jeśli nie zapomnę, to w rekrutacje wrzucam 21+) na sesję oznacza, że teoretycznie wszystko może się zdarzyć. Wtedy warto zanim się usiądzie do stołu, panelu sesyjnego zapytać o coś MG podczas rekrutacji, lub potem w grze zwyczajnie podziękować, jeśli rozmowa na tym etapie jest zbyt krępująca. Drugie rozwiązanie gorsze dla każdej ze stron, ale naturalne. Nic na siłę, choć zazwyczaj to brak dobrej woli jest główną przyczyną braku porozumienia w rozmowie. Jak dogadać się bez dialogu? Dojście do wniosku, że w czymś zgodzić się nie można tworzy czystą sytuację do wyboru, kto w którą stronę pójdzie sam lub razem w kompromisie, lub gdzie zostanie.
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem