Dwie godziny to niedużo, a przeprowadzka goni. Zostawimy już Alfreda, nie powinniśmy odzierać go tak szybko z tajemnicy, bo jeszcze się spłoszy. Za to Leonidas będzie dążył do spotkania z Lady. Koniecznie w cztery oczy. Opiszę to. Dobrze byłoby i zamienić kilka słów z kompanami, to też spróbuję, na odwiedziny w kuchni, albo w stajniach już czasu nie starczy, to zostawimy sobie na wieczór.