Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-06-2022, 12:46   #192
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Górne poziomy okropnego domiszcza

Heroiczna walka stoczona z ptakostworem wprawiła gnola w prawdziwie euforyczny stan. Zdobyczny buzdygan był w łapach Bhurrka niczym jakiś legendarny oręż z przepastnych zbrojowni samego Katana, każdym kolejnym ciosem miażdżąc coś we wnętrzu słabnącego skrzekota. Przeorana szponami zbroja wisiała na gnolu niczym łachman, a pocięte futro naznaczone było krwawymi szramami, ale ból promieniujący z głębokich ran tylko potęgował wściekłość barbarzyńcy.

Połamane meble rozpadały się na tuziny kawałków, z hukiem pękały rozbite szkło i porcelana. W powietrzu latały połamane pióra i strzępy podartych tkanin dopełniając tego widowiskowego chaosu zmagań na śmierć i życie.

Zadany z potworną siłą cios zgniótł czaszkę potwora niczym skorupkę jajka, zatrzymał w jednej chwili rozpaczliwe ruchy pierzastego cielska. Gnol zawył tryumfalnie kładąc jedną tylną łapę na grzbiecie ptakostwora, wyprężył muskuły, ogon i stercza, odsłonił poplamione krwią i ociekające śliną kły.

Bhurrek wiele dałby za to, aby ujrzała go w chwili tej chwały cała starszyzna plemienia, ale musiała mu na razie wystarczać świadomość tego, że Wielki Wyjec wejrzał łaskawym wzrokiem na swojego wiernego czciciela.

Widok zaszytego w swoim leżu gospodarza ogromnie barbarzyńcę zdenerwował, bo kontemplacja księgi była w opinii Bhurrka ostatnią rzeczą jaką winien był czynić człowiek, który właśnie stracił ulubionego ptakostwora! To wręcz trąciło lekceważeniem, a gnol nie cierpiał, kiedy nieprzyjaciel go lekceważył!

Lecz chociaż krew płonęła w żyłach kudłatego mocarza, usłuchał on przestróg towarzyszy i przywarował za progiem komnaty czekając, aż łaskawie pozwolą mu roztrzaskać czaszkę Viktora.

[spoiler2=Technikalia]Bhurrek nie zna się na magii, więc poczeka aż kompani coś wymyślą - byle szybko, bo go buzdygan świerzbi!/spoiler2]
 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest offline