Nadeszła radosna chwila awansu.
Kat idzie w akrobatykę z jednej strony, a z drugiej dostaje "Unbalancing Finisher", którym będzie mogła debuffować pojedynczych wrogów i szykować ich pod sneak attack (o ile będzie trafiać, bo z tym różnie
).
Byłbym za tym, żeby wrócić do twierdzy, bo na razie za wcześnie na nocowanie w Rozgórzu. Skończmy czyścić parter ruiny, ewentualnie zerknijmy w podziemia i zobaczymy jak czasowo będziemy stali. Rozgórze jest na tyle blisko, że szkoda dnia.
Co do funduszy - może spieniężmy broń? Jeśli dołączymy do tej kwoty to, co znaleźliśmy w twierdzy mielibyśmy w sumie 9gp 35sp 16sm - przeliczając wyszłoby 12gp 6sp 6sm. Zawsze to więcej mikstur czy zwojów z magią (pytanie tylko, czy ofensywne, czy crowd control?).