Myślę, że Mafie Rewika się najbardziej różnią od większości klasycznych założeń , co sprawia że trzeba się uważnie wczytać ale nawet wtedy można nie zrozumieć co ten chory umysł miał na myśli tworząc Frankensteina
Tak na serio to cieszę się z takich nowości, bo jak część z nich się sprawdzi to pewnie coś pożyczę do swojej edycji.
Swoje trzy grosze dołożyłem już na pw, ale to było z pół roku temu, więc będę musiał to sczytać jeszcze raz. Może dasz drogi Rewiku krótki przykład takiej rozgrywki żeby ludzie mogli sobie ją wyobrazić? Problemem jest to, że stali bywalcy mają w głowie standardowe zasady i w pierwszej chwili pojawia się myśl np. "jawność? jaka jawnosć?" imo
Cytat:
Napisał Nami  |
ps. Nami jak możesz to wyślij Imi info, że coś się kroi. Ona zawsze chętnie tez pomagała przy mechanice, ale niestety jest nieaktywna na forum