Valior szedł powoli tak, by nie pobrudzić się za bardzo, gdyż każdy potem będzie czuł smród bijący od niego. Po pewnym czasie doszedł do Vitaera.
-Co my tu mamy? Trup? Zaczyna się robić coraz bardziej gorąco. Bierz to, co mamy wziąć i spadamy-rzekł, zastanawiając się, gdzie mają iść. |