Cyborg wykorzystał ciężar metalowej ręki. Zrobił ślicznego pirueta wymijając Cię, kopnął z półobrotu, lecz nie trafił. Był zbytnio rozkręcony.
-Heh- powiedział- nie wiesz, że Cyborgi potrafią wyważać ciężar swojego przeszczepu? Zresztą mam także metalowe kości. Dostaniesz elitarny śmieciu.
Skoczył do Ciebie i zamarkował cios prawą prostą, aby uderzyć z metalowej ręki sierpowym. Spokojnie wyczułeś jego intencje i już miałeś zripostować jego cios, kiedy zrobił piruet i ponownie walnął z lewej ręki.
Kolega skradał się za przeciwnikiem, a ręka Cyborga leciała w stronę Twojej twarzy. Ups |