Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2022, 21:10   #251
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
- To szpieg Kłów. - odpowiedział Jace. Nie widział sensu kłamać. Byli ledwie kilka dni od ataku, ludzie byli zdeterminowani. Prawda nie spowoduje, że będą biegać po mieście szukając szpiegów. Raczej podniesie to ich czujność i realność sytuacji.
- To był ostatni, a my mamy wszelkie informacje jakich potrzebowaliśmy. Wróćcie do swoich prac. - uspokoił ich jednak na wszelki wypadek.

Gdy temat zaułka został rozwiązany, Jace skierował swoje kroki do karczmy, skąd dowiedział się, że podziała się reszta. Bardzo żałował, że nie posiadają dobrego środka komunikacji na odległość. Jego telepatia była pod tym względem zbyt ograniczona. Skupił moc wokół siebie i poderwał się z ziemi lecąc ponad dachami budynków w kierunku magistratu. Jego błękitny płaszcz powiewał złowrogo na zimowym wietrze.
 
psionik jest offline