Brilchan

Wybaczcie brak odzewu gorączki już nie mam ale kaszel jest na tyle silny że nie mogę spać i jestem pół żywy jutro spróbuje się umówić do lekarza uroki życia na wózku myślałem że zwykłe przeziębienie a przez siedzący tryb życia pewnie kolejna wspaniała przygoda... Może jak się pozbieram to wrzucę coś krótkiego ale nie obiecuję.

Edit wrzuciłem bieda post z deklaracją warunkowaną wybaczcie na tą chwilę na więcej mnie nie stać akurat wbiłem się w deadline