Ode mnie poszedł wspomniany wcześniej akolita Shallyi. Ktoś od składania i zszywania, od biedy może robić za
Face (ale jego albinizm może w tym przeszkadzać). Na pewno nie od/do walki, bo mu dogmaty Miłosiernej wiążą ręce.
Poza tym, to zgłoszenie wstępne. Postać wysłałem, bo miałem gotową (taki odgrzewany kotlet
).