Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-08-2022, 15:49   #25
GreK
 
GreK's Avatar
 
Reputacja: 1 GreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputację
- Nie! - krzyknął Rączka.

Jego krzyk został zagłuszony przez huk wystrzału i głośny protest czarnych ptaszysk. Nie powstrzymali Luca Pastronniego. Przybyli o kilka sekund za późno. Lub raczej ich widok był wyzwalaczem, który pchnął porywacza do naciśnięciu cyngla.

Dave splunął w suchy kurz pokrywający drogę i wyszarpnął z martwej dłoni zakrwawioną spowiedź Włocha. Nim opuścili różowego cadillaca chłopak przeszukał go pobieżnie.

Kurtyna opadła zupełnie odsłaniając teatrum, którego sceny wcześniej nie byli świadomi. Z jednej strony szare, brudne ulice Miasta ze swoimi ciemnymi, lepkimi sprawkami, z drugiej zaś, osnute mgłą, niedostępne dla zwykłych mieszkańców San Perdido tajemnicze i przepełnione magią, boskimi mocami miejsce, którego nie do końca jeszcze rozumieli, ale którego częścią składową się stawali.

Fakty były takie, że w dalszym ciągu nie wiedzieli gdzie była Molly. Porywacz, którego znaleźli już nic im nie zdradzi. Może jedynie antykwariusz znał sposób aby odczytać ostatnie słowo w łamigłówce pozostawionej przez Lucę? Pracował przecież z papierem.

Jedyny trop jaki im pozostał to Klub Dzika Orchidea, którego właścicielką była Camille Burrow. Czy był to właściwy trop czy tylko ślepa uliczka mogli się przekonać tylko przekraczając jego progi.
Wszystkie poszlaki łączyły Camillę - Złą Czarownicę z Włochem i porwaniem dziewczynki. Zgniłe jabłka znalezione w samochodzie samobójcy mogły być zatrutymi z jego listu i jabłkiem z historii Henrego. Ten ostatni zresztą zdawał się już wydać wyrok. Malkovich nie był taki szybki w ich ferowaniu, chociaż wszystko zdawało się ją obciążać.

Zatem nie pozostało im nic innego niż Dzika Orchidea. Jak się okazało Tarkovsky znał tam jednego z ochroniarzy i pozwolił się na siebie powołać. Rączka miał zamiar sprawdzić na ile mocne są znajomości kolegi z klubu bokserskiego.
 
__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)
GreK jest offline