Ja poproszę Buka, abyś jutro się nie śpieszyła ze swoją częścią. Mam zamiaru jutro nadrobić wpis. Miałem nadzieję dzisiaj to zrobić, 7 godzin w pociągu, ale oczywiście PKP postarało się o brak klimatyzacji (mimo kilku letniej przerwie widzę nic się nie zmieniło) i wszelkie próby w tej gorącej i parnej konserwie skończyły się fiaskiem. Mózg zwyczajnie nie pracował. Jutro powinienem jednak mieć czas i chcę coś w końcu napisać po takiej przerwie. |