Ja mam pytanie: jak daleko możemy się posunąć w światotworzeniu? Złożyć zamówienie i czekać, czy można się usadowić przy suto zastawionym stole, jakby nasza postać została już obsłużona? I do pozostałych: Czy ktoś bardziej reprezentatywny będzie ogarniał transport? Otto ma w głowie wyłącznie posiłek i ciepłe wyrko