Oki, to mój post jest :> Czas na odpis i wrzucenie postu
do końca pt. 09.02 czyli jest 5 dób na wrzucenie posta. Chciałbym wrócić do standardowego rytmu 5+2 dni :>
Stan Zdrowia:
Joachim 12/12; s.zdrowy (0)
Heinrich 12/12; s.zdrowy (0)
Otto 13/13; s.zdrowy (0)
Stan PZ
Joachim 600 PZ
Heinrich 500 PZ
Otto 400 PZ
Stan PD
- Joachim 10 PD za wrzucony post
- Otto 15 PD za wrzucony post
Razem:
Joachim 215 + 10 = 225 PD (pomocnicy 24 PD)
Heinrich 110 + 0 = 110 PD (pomocnicy 21 PD)
Otto 150 + 15 = 165 PD (pomocnicy 26 PD)
- Oki, to w moim poście jest wciąż ten sam dzień kalendarzowy. Tylko pod koniec dnia jak jeszcze jest widno i ludzie kończą pierwszą zmiane. Jest ok 3-4 h do zmierzchu.
- Ogólnie zaś to i Joachim i Otto mają koniec dnia roboczego czy coś podobnego. Do dyspozycji resztę wieczoru i ewentyalnie dzień kolejny jesli ktoś ma jakieś plany. Zwłaszcza pod kątem jakiejś podróży za miasto tej czy innej.
- Co do Joachima to wyczuł coś w biurku wykładowcy od nawigacji. Czyli tak jak to opisane w poście. W reszic Akademii jaką zwiedził raczej takie "promieniowanie tła" czyli mieszczące się w marginesie błędu. Zwiedził z Noele tą bardziej ludną i uczęszczaną część uczelni gdzie toczą się zajęcia. Nie zwiedził magazynów, stajni i podobnych budynków gdzie Noele nie ma swobodnego dostępu ale też nie toczą się tam żadne zajęcia dla studentów. Z takiej odległości wiedźmi wzrok raczej nie zadziała nawet jak coś by magicznego tam było. Lub musiałoby to być coś tak drastycznego, że każdy z wiedźmim wzrokiem by to wykrywał kto by się znalazł w pobliżu Akademii.
- A co do Henry'ego no cóż... Niezbyt wiedziałem co porabia do rana to go nie ruszałem
Scena w "Kwarcie" jest na tapecie i jak coś by miał Henry tam działać to jest okazja
No albo deklarki/posty na kolejny dzień
No i zdrówka życzę!
---
- No i chyba tyle ode mnie na tą turę
Jak jakieś pytania, deklarki czy ktoś, coś chciałby wiedzieć do napisania posta to dajcie znać.