Cytat:
Napisał Alex Tyler Nie chodzi mi o żaden utylitaryzm, ani mechaniczny min-maxing. Rozwinięcie mocnej głowy sugerowałoby, że postać zwykła spożywać trunki i nabrała w tym pewnej wprawy (jest to wszak rozwinięcie, nie coś wrodzonego). Moja postać nigdy nie tknęłaby alkoholu. Nigdy. Dlatego wolałabym nie być zmuszona do takiego wyboru. Wolałabym nawet zrezygnować całkowicie z rozwinięcia (o ile mogłabym mimo to awansować), niż wziąć mocną głowę. Po prostu jest to kompletnie sprzeczne z koncepcją mojej postaci. |
Ja tam popieram, chętnie nowe umiejki i talenty przyjmę
ale imo trochę za mocno się usztywniasz.
Mocna Głowa może być genetyczna np. w żołądku części ludzi jest związek co rozkłada alkohol zanim on trafi do jelit, co wpływa na jego ilość w dorosłym życiu nie wiem, ale zwiększenie odporności na alkohol może wynikać z spożywania lekarstw, innych związków, czy nawet kontaktu z chaosem w czasie pracy łowcy czarownic. Opcji multum.