Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2022, 10:00   #297
Caleb
 
Caleb's Avatar
 
Reputacja: 1 Caleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputację
Tym sposobem dotarliśmy do końca. Najpierw muszę wam podziękować za bardzo zaangażowaną grę oraz wytrwałość. To była długa wędrówka i mam nadzieję, że dobrze się podczas niej bawiliście.
Przez ten czas zżyłem się z waszymi bohaterami, ponieważ zostali konsekwentnie i realistycznie odegrani. Mam wrażenie, że jak zostali opisani jeszcze w KP, tak zachowywali się do samego końca. Oczywiście po drodze przeszli też swoistą przemianę, bo i o tym była sama sesja. Ponadto cieszyło mnie, że dobrze czuliście moje intencje, uzupełniając fabułę o własne pomysły, co samo w sobie jest nagrodą dla każdego MG. Huw szybko opuścił ramy archetypowego policjanta po przejściach, stając się niejednoznaczny, a przez to właśnie tak dobrze rozpisany. Kiedy trzeba było Siwy pozostawał dobrym kompanem, a kiedy indziej wrednym sukinkotem. Co do Robin, to nie sądziłem nawet, że można wycisnąć tyle z postaci behawiorystki, który to zawód przecież nie kojarzy się raczej z zawrotnymi przygodami. A jednak jej swoista wrażliwość, ale i zawziętość sprawnie prowadziły Robin poprzez kolejne przeszkody, które los rzucał niczem te kłody pod nogi. Foxy również dodała całości swojego uroku .
Jeśli chodzi o sam epilog: nie opisywałem w nim realizacji planów Lwyda i Carmichell, bo wybrzmiało to w waszych postach i byłoby to trochę wchodzenie w cudze kompetencje. Sądzę, że najlepiej domyślacie się czy po tym co przeszli, udało im się wykonać swoje postanowienia oraz wyjść na prostą.
Dreamcatcher narodził się w mojej głowie trzy lata temu i choć przez ten czas niektóre koncepcje uległy zmianom, to czuję że zrealizowałem swoją wizję. Sesje zawsze traktuję jednak jako kolektywną pracę i również teraz uważam, że była to świetna wspólna robota. Jeszcze raz dzięki za świetną grę :].
 
Caleb jest offline