Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2022, 07:48   #65
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Przyjazny i szczodry dla wszystkich snotlingów strach nadal trzymał Czmycha w swych objęciach. Kościaki przecież złe były i leżeć w ziemi powinny. A nie stać. A miejsce kości w zupie najlepsze. Struchlały Czmych jednak zaczynał już myśleć jaśniej. Przynajmniej jak na swoje skromne możliwości. I podumawszy wpadł na plan iście przewrotny.
Nie patrząc na kościaka, wskoczył Kamulcowi na barana, zasłonił mu oczy łapą co by strach z niego zdjąć, swoją głowę schował za jego, by i samemu gnatowatej grozie oko w oko nie patrzeć i wykorzystując umiejętności jeździeckie przywarł do pleców kompana i nakierunkowując go na obiekt szarży zawołał:
- Bij Kamulec! Bij!
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Ostatnio edytowane przez Marrrt : 26-09-2022 o 07:50.
Marrrt jest offline