Przykurcz bojał siem okrutnie. Tak siem bojał, że aż mu siem nochal trzonsał ze strachu. Cały czas obserwował jednak sytuacjem. Oczy do mroku przyzwyczaił i nagle zobaczył, że cosik siem świeci. Kamyk drogi do być musiał pewnikiem. Szmaragd, szafir abo i diament! Tylko tam te śtwory okropne. Chciwość czy strach? Co ma wienkszom siłem? Chyba som równe. Przykurcz czensonc siem ze strachu zaczoł powoli przesuwać siem wzdłuż ściany za Czmycha i Kamulca. Tak se wykombinował, że jak powoli przy samej ścianie polezie to go nie zauważom, a tam dalej ława była co siem można pod niom wcisnonć no i bliżej upragnionej błyskotki bedzie. Dobry plan.
Może i dobry... Ale trudny do wykonania. Snot ruszył siem może o centymetr i to tylko renkami. Nogi jakby wrosły mu w skałem. Strach nie pozwalał siem ruszyć.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka?
Ostatnio edytowane przez Pliman : 28-09-2022 o 12:26.
|