Tak, snoty potrafiom rozpoznać czy grzyb jest trujoncy. Jeden z nich zżera grzyb i jak nic mu nie jest, to znaczy, że grzyb jest jadalny
A jeżeli chcesz coś mniej ryzykowanego, to potrzebujesz snota ze odpowiednią umiejką. Np. Szmalc ma
zielarstwo, to by się nadało.
Od biedy Wszobuj, który ma
farmacja: substancje naturalne pewnie też dałby radę coś powiedzieć.
Ale reszta z was musi stosować pierwszą opcję
przy czym udany test Int (będzie tajny) powie Ci prawdę.
Mrówki, jak mrówki. Dla snotów to pożywienie ale gramy w młotka... więc te mrówki nie dadzą się ot tak bezkarnie zeżreć... czy są groźne to nie wiem jeszcze, na tym polega test scenariusza, aby się o tym przekonać, czy są groźne