Gladin myślę, że opcja startu na w pełni ukończonych profesjach jest bardziej atrakcyjna dla graczy. Daje wam to po prostu więcej możliwości.
Aby ukończyć profesję masz podane minimum, jakie musisz spełnić. Awans na kolejną profesję wcale nie jest obligatoryjny. W naszym przypadku robimy, to by podkreślić status waszych postaci. Nie są to zwykli awanturnicy z traktu, tylko już coś znaczące postacie.
Dlatego między innymi takie rozwiązanie.
____
Jak już wcześniej wspomniano, jeżeli na jakimś etapie rozwinięcia się dublują, to albo możesz je sobie przenieść na inną umiejętność, która ci pasuje, albo dalej zwiększać tą, której dane rozwinięcie dotyczy.
____
Podręcznikowo pieniądze wynikają z twojego statusu. Ten znajduje się przy opisie profesji np. Srebro 3. Co oznacza, że twoja postać ma 3k10 srebrnych szylingów.
Tylko w naszym przypadku ma to mniejsze znaczeni, gdyż jak wspomniałem wcielacie się w zaufanych ludzi inkwizycji. Co oznacza, że w razie konieczności otrzymacie od zakonu wszelkie niezbędne wsparcie, a także sami mając glejty uwierzytelniające możecie naprawdę wiele zdziałać.
____
To samo dotyczy ekwipunku. Podręcznikowo jeżeli on się dubluje, to masz na przykład dwa sztylety. Tylko w naszej sesji nie będę przestrzegał z żelazną konsekwencją, co tam jest w podręczniku wymienione. Wasze postacie będą miały przecież i świtę i możliwość zwołania jakieś zbrojnego oddziały, także nie ma żadnego znaczeni, czy postać ma na starcie wpisany jeden, czy dwa sztylety.
Jakieś ewentualne weto mogę zgłosić, gdyby ktoś wpadł na pomysł, że zabierze ze sobą czołg parowy. Choć i to dobrze uzasadnione i wykazane mogłoby przejść
____
Na trzeciej profesji masz dwa rozwinięcia i jeśli chcesz za nie wziąć talenty, to nie mam nic przeciwko.