| Kontynuujemy bójkę. Inicjatywa należy do was panowie.
Karol oberwał, upadł na ziemię, a krew ścieka mu z rozciętej wargi.
"Nowy" wykorzystał sytuację i dał dyla. Jestem ciekaw, co wy na to?
____
Kanna, ochlapany strój Agnieszki utracił cały swój uroczysty charakter. Mokra i brudna dziewczyna stoi lekko zdezorientowana na ulicy.
Spojrzenie "Nowego" wpłynęło na Agnieszkę w dziwny sposób. Czuła się tak, jakby ktoś otworzył pudełko z jej sekretami i tajemnicami i zabrała z niego coś cennego.
Ot, takie coś niepokojącego, nieuchwytnego i tajemniczego.
"Nowy" ucieka dalej i nie ogląda się za siebie. |