Miguel “Łysobrody” Madrigal
Kochliwy czternastolatek wychowany przez ulicę. Pracuje zbierając części. Uszkodzoną broń, części z uszkodzonych aut. Uszkodzone wszczepy. Jego rodzina to rodzina prawdziwych Nomadów. Był czas, gdy zdominowali wodny transport śródlądowy w kraju. Mały Miguel stracił w tamtym okresie nogę w wypadku.
Powiązania z łodziami i brak nogi zaowocował ksywką “Łysobrody”
Miguel panicznie boi się miłości. Ponoć zawsze gdy się zakochał, to jego dziewczyna umierała. Jakoś dwa tygodnie temu zrozumiał, że zakochał się w dziewczynie, która razem z nim zbierała graty i odzyskiwała je dla pieniędzy. Dzielili mieszkanie/pracownię. Od tych dwóch tygodni Miguel nie wrócił do domu. Siedzi na głowie reszcie członków swojej Ekipy naciągając ich na pokątne spanie, czy na ciągłe spędzanie czasu. Jakby bał się, że powrót do domu zabije jego najnowszą miłość.
Co do żyjącej rodziny to ojciec jest osadzony w więzieniu, matki nie pamięta. Kuzyni próbują odbudować zakład transportowy Madrigal, choć firma popadła w ruinę po próbie przejęcia przez korporacje.
Miguel jest cichy i spokojny. Jest też sprytny. Od dziesiątego roku życia umie prowadzić auto. Sam zmodyfikował protezę nogi, gdy urósł i nagle nie mógł normalnie chodzić. Zazwyczaj ma przy sobie sporej wielkości regulowany klucz.
Tyle o Miguelu. Teraz o mnie:
Nie znam Cyberpunka. Nie grałem w poprzednie wersję. Nie grałem w grę od CDP. Sam gatunek znam przede wszystkim z serii Deus Ex. Ale staram się szybko uczyć. Idzie mi to dobrze zwłaszcza w odniesieniu do cyferek.
Czy chcemy się wozić autem jako ekipa? Czy mam sobie ogarnąć coś tylko dla siebie (motocykl/żyrokopter)?
Slan, w razie czego jesteś w stanie wcisnąć modyfikacje do pojazdu?