Nie chcę nikomu nic wypominać, ale Oberik miał pomóc. A teraz co? Znalazł sobie kumpla "porywacza ciał" i krasnolud przy kości idzie w odstawkę... dobrze jeszcze, że słyszę głosy. Przynajmniej nigdy nie jestem sam.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |