Navaho zglosilby sie na wolontariusza w dostarczeniu, chetnie złoży przysięgę.
Nie jest (ja jako gracz w sumie tez nie) za negocjacjami. Pieniadze teoretycznie mamy, schronienie tez (siedziba de Worde, Cienkorwisci tez pewnie by pomogli), ekwipunek tez dostarczył juz Spoon... Troszke "greedujemy" już teraz, zwłaszcza ze pierscien dostajemy od razu, a nie po dostarczeniu listu.
To tylko prosba o doreczenie wiadomosci. Nic wielkiego... chyba
Dlatego indianiec zamierza dopytać, gdzie jest haczyk? Gdzie mozna znalezc tego Primogena?
Jeśli zdaże przed MiRaazem, to opisze to w poscie jutro (wtorek) rano.