Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2022, 14:02   #3
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Karendis wyszczerzyła ostre ząbki.
- To było przyjemne lądowanie! – rzekła diablica, ale Ramiel ją zepchnęła.
- Odejdź ty perwko! – wycedziła. Zgryz trzymał się oburącz zasłonę sycząc wściekle. Najwyraźnie kilkukilowy szczur albinos miał największe problemy z utrzymanie równowagi. Jedynie Eleril wylądowała bez problemu jako zręczna fechmistrzyni. Po chwili była stajenna zapukała i rzekła.
- Bo jeeest taaaki Probleeem, żeee wóz się chybaaa komuuuś zeeepsuuuł i goblinyyy taaam leeeżą i ogr teeeż i chyyybaaa kogoś uuuprowaaadziłyyy, bo tyyylko straaażnicyyy są, aaa nieee paaasaaażeeerowieee i nieeewieeemyyy co zrobić, aleee taaak seee myyyślę, żeee to waaas zaaainteeereeesuuujeee, bo wyyy jeeesteeeścieee bohateeeryyy, a myyy to słuuugi, beez doświadczeniaaa nieee licząc teeej aaareeenyyy naa któreeej waaalczyyyłaaam i byyyłaaa taaam szczuuurkaaa neeekromaaantkaaa, a i Teeereeeskaaa byłaaa naaa kruuucjaaacieee. Więc pomożeeecieee?
Eleril aż skręcała się podczas tej wypowiedzi, ale leżąca na podłodze Karendis powiedziała.
- Powtórz jeszcze raz, ale powoli i wyraźnie.

Gdy Elphira wyjrzała zobaczyła wielki powóz przewrócony na bok i na połyrozwalony. Kilku dosyć groźnie wyglądających strażników leżało martwych, podobnie jak kilkanaście goblinów o wyglądzie weteranów i pokryty bliznami ogr z flakami na wierzchu. Kilka koni błąkało się, inne wyglądały na martwe.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 04-10-2022 o 14:59.
Slan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem