Gobelin aktorem był znakomitym otarł oczy i powiedział - whooo dobry towar! To co ? Bierzemy się za kolejnego kostka ?- Spytał te snoty i zwierzaki co to były w pobliżu starając się odzyskać nieco panowania nad sobą.
Potem zamierzał ruszyć dupę i zaatakować szkieleta przy kowadle na prawo wpierwej jednak upewnić się musiał że inne snoty z nim pójdą a nie wystawią go na uwagi odwrócenie żeby samemu wroga dopaść jak on zajęty ubijaniem Gobelina będzie! |