Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2022, 14:30   #10
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Elphira była całkiem rozbawiona tym że Elerin nie ogarnęła o czym była mowa, lecz zastanawiała się też jak bardzo musiała być chowana pod kloszem.
Zastanowiła się chwilę co prawda ciąganie goblina ze sobą jej się nie widziało ale też nie mogli go od tak ubić lub wypuścić. No i rozumiała argument Ramiel która oczywiście jako ktoś obyty z drogą nie przepadała za rabusiami wszelkiej maści.
- Samopas go nie puścimy za cholerę bo się źle skończy dla kogoś jeszcze. Może się jeszcze przydać jako żywy dowód napaści czy coś, na razie go związać można bo ubić jakoś nie wypada.
Następnie spojrzała na ślady wskazane przez Ramiel i Karendis, całe szczęście że znały się na poruszaniu po bezdrożach.
 
Rodryg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem