Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2022, 23:30   #29
Nuada
 
Nuada's Avatar
 
Reputacja: 1 Nuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputację
Bójka skończona. Teraz Karol i Jacek muszą przełknąć porażkę, wylizać rany i ponieść konsekwencje swoich decyzji.

Konsekwencje te będą kilkupoziomowe:
- pierwszy poziom, to obrażenia fizyczne. To nie DnD, tylko prolog Kultu, więc nie będzie odjętych HP-eków, tylko konkretne rany. Jakie? To już sami wymyślcie. Określcie stan waszych bohaterów oraz ewentualny czas rekonwalescencji. Nie daje żadnych wytycznych, ani wymagań. Możecie być równie dobrze tyko posiniaczeni, jak i mocno skatowani. Połamane nosy, ręce, żebra. Wasz wybór. Oczywiście będzie miał on swoje konsekwencje fabularne.
- dyrektor wpiszę wam naganę do akt i obniży maksymalnie ocenę ze sprawowania. Da się z tym żyć, ale z gniewem i rozczarowaniem rodziców już trudniej. Tutaj znowu, to wam pozostawiam opis reakcji rodziców. Może to być okazja do ukazania rodzinnego tła waszych postaci. Jak mocno chcecie w to wejść, to też wasz wybór. Równie dobrze wystarczy jedno zdanie, jak i mocno rozbudowany akapit. Ewentualne konsekwencje fabularne to oczywiście pojawią się później. Jednak sposób w jaki podejdziecie do tematu da mi sygnał, jak bardzo chcecie się zagłębić w takie, nazwijmy to poboczne wątki i tło życia waszych postaci;
- policja pewnie będzie was chciała przesłuchać, ale to konsekwencja odłożona w czasie. Gdzieś i kiedyś tam. Miejcie to tylko z tyłu głowy.
- Jaworski, Sikora, Majewski - to też konsekwencja odłożona w czasie. Na razie nie wiecie, co się stanie z Majewskim, ale został zawinięty na dołek. Przypomnę tylko, że jego ojciec jest byłym policjantem. Jednego możecie być tylko pewnie. Uszal wam tego nie zapomni.

____
Kanna mimo, że zakończyłem bójkę, to twoja postać może zareagować na wydarzenia. Do walki raczej nie wejdzie, ale to ona może czy to zawiadomić pana Henia, dyrektora lub policję Jest to niejako szansa na włączenie się w ten wątek. Nie jest to jednak obowiązkowe, bo Agnieszka może nie chcieć kłopotów. Oczywiście to jaką decyzję podejmiesz będzie miało swoje konsekwencje fabularne. Tak krótko, jak i długoterminowe.

Kiedy cała afera się uspokaja, to uczniowie czekają na uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego, rzecz jasna na sali gimnastycznej. Początkowo nie ma pewności, że zostanie ona odwołana. Dyrektor jest zajęty rozmową z policją i głównymi bohaterami zajścia, czyli Zamojskim i Borkowskim.
Agnieszka czeka razem z innymi uczniami na sali i w pewnym momencie ktoś przekazuje jej liścik. Niewielka różowa samoprzylepna karteczka złożona na cztery. List anonimowy i nie wiadomo od kogo to. Po prostu liścik wędruje z rąk do rąk, aż dociera do Agnieszki.
Treść listu w grafice.
Dla pewności, że list jest czytelny, to wrzucam treść tutaj bez ozdobników.

-.-. --.. . -.- .- -- / -. .- / .-- .- …
- ..- - .- .---

52° 15’ 5.52’’ N
20° 59’ 32.45’’ E

00:00
-. .. . / ... .--. ---. --..-. -. .. .--- -.-. .. . / ... .. ..-..
.-- . --..-. -.-. .. . / .-.. .- - .- .-. -.- ..
 
Nuada jest offline