Przesłuchanie goblina dało im dość informacji by uwiarygodnić jej blef, całe szczęście że ogr nie zadawała dodatkowych pytań. Oczywiście gdyby go od tak oddał to byłoby za łatwo a szlachcic też nie ułatwiał sytuacji, pytanie co dalej. Wiać gdy dostanie go w swoje łapy czy próbować wmówić że chce go przesłuchać na stronie ?
“Kórwa człowiek mudupę ratuje a ten jeszcze komplikuje.” przeklęła w duchu choć zgadywała że w danej chwili nie wyglądała zbyt przyjaźnie.
-
Będzie dla ciebie lepiej jeśli sam tu przyjdziesz. - warknęła do Zbycha nie wychodząc z roli.
“Może powinnam rozważyć karierę w teatrze ?”