Na 5 poziomie to S'Ula byłaby już królową na wygnaniu, branką boga wojny, która gołymi zębami odgryzła skrzydła smokowi a potem prowadzała go na smyczy. Przynajmniej to mówiłaby w tawernach chcąc wkręcić ludzi w darmowe piwo.
Problem w tym, że właśnie nią chcę rozegrać to jak zdobywa te poziomy 2-5.
Ogólnie najbardziej w RPGach jara mnie to, jakim zmianom ulegają postaci pod wpływem rzeczy, które przechodzą. Pod wpływem przebytych doświadczeń.
Nie jest ważny cel, tylko droga jaką do niego podążysz.
No i poza tym Vertis ma już Warlocka w zgłoszeniach. |