Taki film mi się przypomina - The ravenous z 99go podajże. Niezły, ale amerykanie robią dobre filmy o wojnie domowej.
Realia wojny secesyjnej, motyw kanibalizmu, starych, indiańskich wierzeń, wendigo i takie tam. Dlaczego nie?
Klasyczny western też byłby ok.
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est |