Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2022, 16:12   #1
snaga
 
snaga's Avatar
 
Reputacja: 1 snaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputacjęsnaga ma wspaniałą reputację
[D&D 5e] Kurhan Zapomnianego Króla [jednostrzał]


Kingsholm leży u podnóża szeregu falujących wzgórz między Candlekeep a Mglistymi Wzgórzami. Nikt nie wie, jak długo istnieje społeczność; Ian Turbrand, właściciel gospody "Pod Trzema Młotami", twierdzi, że ktoś z jego rodziny prowadził ten zajazd od ponad trzystu lat. Kingsholm wygląda jak każde inne miasto na Wybrzeżu Mieczy, z jednym wyjątkiem – jego cmentarzyskiem.

Umiejscowiony na pobliskich wzgórzach cmentarz istnieje od wieków. Niektórzy mieszkańcy miasta uważają, że cmentarz jest starszy od społeczności, a prawie wszyscy mieszkańcy Kingsholm są z tego szczególnie dumni. Wybitne osoby, które umierają w Kingsholm, mają zaszczyt zostać pochowane w mauzoleum cmentarza, centralnym punkcie nekropolii. Strażnicy Kingsholm patrolują cmentarz prawie tak często, jak patrolują ulice miasteczka.

Najwspanialsza cecha cmentarza leży nieco ponad milę na północ od miasta, wysoko na wzgórzach. Stoi tam posąg starożytnego króla. Nikt w Kingsholm nie wie, kim był ani dlaczego wzniesiono tam pomnik, ale mieszkańcy miasta żyją z podziwem dla pomnika i kunsztu jego wykonania. Podczas gdy zwykli ludzie nie boją się swojego cmentarza, niewielu odważa się odwiedzić zapomnianego króla.

Miasteczko należy do tych spokojniejszych, jednak ostatnio wydarzyło się coś złego - kilku mieszkańców zaginęło podczas wyprawy na cmentarz. To poruszyło całą społeczność, która słyszała pogłoski o dziwnych stworzeniach na cmentarzu i w grobowcach, ale nigdy miasteczka nie nawiedziło takie nieszczęście.

Wasza grupa zawitała do Kingsholm dwa dni temu i zatrzymała się w "Trzech Młotach". Słyszeliście też przy okazji legendę o zapomnianym królu. Że gdzieś w pobliżu Kingsholm ten starożytny władca spoczywa wraz ze swoimi sługami i całym swoim skarbem. Zastanawialiście się przy okazji, czy może zamieszanie z ludźmi zaginionymi na cmentarzu miało coś wspólnego z tą legendą.

* * *

Witajcie!

Powyższym wstępem chciałbym zaproponować Wam grę w realiach piąto-edycyjnych Lochów i Smoków. Sesja typowo awanturnicza, rozpoczynająca się od zlecenia odnalezienia wspomnianych we wstawce zaginionych mieszkańców Kingsholm. Scenariusz nastawiony jest na tajemnice, przygodę i akcję, bez wielkich intryg i skomplikowanych wątków detektywistycznych. Nie chciałbym, by mi gracze się szybko znudzili, dlatego akcji będzie najwięcej, a dodatkowo samej przygody nie planuję długiej.

Zanim jednak przejdziemy do prawdziwego mięska, czyli otoczki fabularnej, chciałbym już na samym wstępie zaznaczyć, że podczas rekrutacji nie będę brać pod uwagę znajomości systemu, świata czy też stażu na forum. Sam jestem tu nowy i chciałbym po prostu znaleźć fajną grupę do grania. Zapraszam też osoby, które nie miały okazji grać w DnD, albo chciałyby podszkolić mechanikę. Sesja będzie tak mechaniczna jak tylko się da.

Sprawy fabularne:

• akcja sesji rozpoczyna się w roku 1492 Rachuby Dolin, dokładniej w połowie miesiąca Eleint (nasz wrzesień) w mieście Kingsholm na Wybrzeżu Mieczy. Aby ujednolicić początek, zakładam, że wasze postaci poznały się w Candlekeep, a stamtąd wyruszyły drogą lądową w stronę Kingsholm, gdzie są przejazdem i planują, co dalej. Tutaj przyjmą zlecenie odnalezienia zaginionych mieszkańców i wyruszą najpierw na okoliczny cmentarz a potem do starożytnych krypt i katakumb. Choć przygoda to głównie lochotłuk, to uważam, że nawet w takich klimatach da się poodgrywać postać.

• historia postaci nie musi być długa czy w formie opowiadania. Jestem zwolennikiem notek biograficznych, które przedstawiają z grubsza postać i jej charakter - kto, co, z czym to się je. Nie wymagam też żadnych zahaczek, bo w końcu to jednostrzał. Jeśli chcecie rozbudować tło fabularne, to nie bronię, ale można to zrobić i w sesji.

• jeśli chodzi o rasy, to przejdą właściwie wszystkie z oficjalnych podręczników oprócz latających i typowo potwornych. Nie chcę drużyny mackowatych dziwadeł, których widok wzbudza strach i powszechną niechęć, choćby z tego względu, że znacząco utrudniłoby kontakty z bohaterami niezależnymi.

Sprawy mechaniczne:

• poziom postaci: 3 (z awansem do 5 w czasie gry). Awanse na zasadzie milestones.

• dopuszczam wszystkie oficjalnie wydane podręczniki do D&D 5e. Wszelkie materiały spoza owej linii produktów wymagają mojej wcześniejszej zgody. Wyjątek to Custom Liniage z Tashy, ale dopuszczam wszystkie zasady z Tashy w temacie “Customizing Your Origin” (strona 7). Dopuszczam Featy z powyższych podręczników (przy czym ze wszystkich ras dla Was dostępnych Feat może mieć jedynie Variant Human na poziomie 1). Dopuszczam wszystkie opcjonalne rozwiązania dla klas i podklas przedstawione w Tashy.

• postaci mają początkowy ekwipunek z klasy i backgroundu. Za pieniądze zebrane przy tworzeniu postaci można sobie coś kupić. Do tego macie ekstra 100gp od MG.

• nie można “sprzedać” przedmiotów z ekwipunku i kupić za zarobione pieniądze czegoś innego.

• mechanika będzie wykorzystywana i po obu stronach. Walki będziemy prowadzić najpewniej w komentarzach na podstawie inicjatywy.

• atrybuty PB 27. Kalkulator. Tylko jedna cecha może być ustawiona na "8".


Sprawy różne

• jeśli ktoś jest na bakier z mechaniką, a chce grać, to nie ma się o co martwić. Chętnie pomogę w stworzeniu KP i wytłumaczę o co w tym chodzi.

• avatary najlepiej rysowane (preferowane digital art). Bez mangi i tym podobnych. 200 na 300 pikseli.

• limit graczy: 4-6.

• wstępnie rekrutacja potrwa półtora tygodnia, do 14.11. Zobaczymy jak rekrutacja będzie szła - może być dłużej, może być krócej.

• Google Docs - nie, gramy na forum.

• tempo odpisów - wstępnie 4:2, czyli cztery dni dla was, 2 dla mnie. Zobaczymy, jak to będzie szło, najwyżej znajdziemy złoty środek.

• długość odpisów - min. „na awatar”.

• KP na PW, mechanika w Myth-Weavers, fabularna część na docu albo w wiadomości tekstowej.

To takie moje preferencje na temat postaci, jakimi zamierzacie u mnie grać. Mam nadzieję, że są na tyle ogólne, że da radę skleić dobrą, zróżnicowaną drużynę której dobrze się będzie współpracowało.

Zachęcam do zadawania pytań w razie niejasności, a także pisania kto czym zamierza grać, żeby uniknąć drużyny 6 wojowników.

Do zobaczenia w Kingsholm!
 
__________________
The Black Order!
snaga jest offline