Nie ma wzmianki, że ten typ jest łysy. Może miał jakieś nakrycie głowy, może ktoś nie uznał za stosowne, aby wspominać o jego włosach lub ich braku, a może to po prostu inny typ niż myślisz.
Nie ma wzmianki o zabitym. Jeśli miał szczęście, to go dobrzy ludzie pochowali na miejskim cmentarzu, jeśli to nie to ciało pewnie okradli, a później żerowały na nim kruki.
Jest data, wydarzenie to miało miejsce 8 dni temu. |