jest jeszcze druga czesvc konwersacji wiec prosze cierpliwie czekać
swoją drogą jesli nie da się przemycić księgi w całości to najwyżej powyrywam z niej co wazniejsze zapiski ( ach barbarzyńcy pewnie zuzyli w wiadomych sprawach papier ! )
ale mysle że jakoś pomieszcze , wszak to były złodziej nie z pierwszej łapanki, pod pancerzyk wciśnie i nikt widziec nie będzie ewentualnie oznaczenia zewnętrzne zedrze , nikt mu po księgach szperac nie powinien - zwłaszcza że do tej pory nikt tego nie robił. choć oczywiście to co w schowku moze być ciekawsze - ale o tym to się juz wspólnie z von werkiem przekonamy, jak pokaze dalsza część rozmówek