Uwagę większości osób, szczególnie dam, napewno przykłuł wygląd pewnego młodzieńca. Bawił się swoją różdżką wypuszczając z niej obłoczki dymu i każąc im przybierać różne krztałty.
Był ubrany w czarną skórę i czarny długi płaszcz który sięgał mu aż do kostek. Wysoki i szczupły i diabelnie przystojny, wyglądał na bardzo młodego. Gdy zmrużył oczy brwi tworzyły ostrą i groźną kreskę. Stalowo-szare oczy wtapiały się w Twoje oczy i czułeś się jakbyś się w nich topił. Hipnotyzował wzrokiem. Zgolone czarne włosy odbijały promienie słońca.
Uśmiech mroził krew w żyłach, na pierwszy rzut oka nie wyglądał na osobą która miała dobry charakter. Poznanie kogoś takiego, może okazać się bardzo wartościowe. |