15-11-2022, 06:32
|
#41 |
| Miguel był już o kilkanaście kroków od auta. Wiedział, że wystarczy tam szybko przebiec, wskoczyć na miejsce kierowcy i ruszyć. Złapie Hwanga i zgarnie resztę z baru, a potem ruszą ku zachodzącemu słońcu.
- Ganimedes osobiście ci zasponsoruje kółka zamiast nóg. Dawaj tu!
Miguel tylko dla zasady rozejrzał się jeszcze, żeby skoczyć do samochodu...
Ale jego oczom ukazał się Klaun szarżujący na Parka z ciałem Gothki uwiązanym z przodu niczym pokraczną tarczą. W zasadzie było to tak szalone i pasujące do Bozos, że Madrigail nie czuł zaskoczenia.
Za to stojący spokojnie i celujący z pistoletu Park był czymś, czego chłopak nie spodziewał się zobaczyć. Chłopak stał i strzelał, jak gdyby nie szarżował na niego psychopata.
Miguel przerzucił pistolet do lewej ręki. Prawą sięgnął po wielki klucz i zważył go w dłoni poprawiając uchwyt. I wtedy puścił się biegiem na skupionego na Koreańczyku psychopacie. Miguel podbiega do przeciwnika i atakuje 2 razy swoim kluczem.
W walce w zwarciu rzuca się na DEX + Melee (Miguel ma sumę +13) Przeciwko dex + Evasion.
Tutaj ciekawostka: Jeżeli używa tarczy, to nie może w ogóle unikać. Więc w zasadzie mogę uznać automatyczne trafienie.
Miguel ma w sobie bardzo mocno zakorzeniony instynkt samozachoawczy, więc próbuje atakować od tyłu lub boku, tam, gdzie nie chroni go tarcza z Gotki, dlatego jej nie uwzględniłem w kalkulacji.
Przyjmuję, że nasz przeciwnik ma 7 pancerza (założenie ze wcześniejszych postów). Ponieważ w tym systemie randomowy duży klucz jest bardziej niebezpieczny niż wysokiej klasy pistolet to jak każdą bronią do walki w zwarciu redukuję połowę pancerza zaokrągloną w górę. (od moich obrażeń odejmuje się 3).
Zadaję pierwszym atakiem 6 obrażeń (zrywam 1 pancerza, zostaje mu 6)
Drugim atakiem zadaję 6 obrażeń (bo 6/2=3, 9 obrażeń - 3 pancerza = 6) i znów zrywam 1 pancerza.), zostaje mu 5 pancerza.
Jeżeli zostało mi cokolwiek ruchu, to odbiegam możliwe daleko.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 15-11-2022 o 06:50.
|
| |