Dzień dobry.
Same znajome twarze. Tak jeszcze nie miałem. No poza naszym MG. Miło poznać. Mam nadzieję, że będziemy się dogadywać.
Cytat:
Jestem ciekaw, jak będziesz sobie radziła ze swoimi muszkietem jak zejdziecie pod ziemię
|
W tym miejscu mogę nadmienić, że posiadam w swoim dorobku krasnoluda tejże klasy. Na małe i ciasne pomieszczenia najlepiej sprawdza się miotacz ognia. Nie ma nic przyjemniejszego niż palone truchła wrogów o poranku
Co do S'Uli, to chyba opis w poście jest wystarczający. Ogólnie to ona chętnie odpowiada na wszelkie pytania. Jedynym problemem jest to, że jest mitomanką.
Na targowanie naszej nagrody rzuciłem 5. Z bonusem +3 daje to całe 8.
Możemy ustalić, czy szła z Wami od jakiegoś czasu, czy spotkaliście ją w karczmie. Generalnie nie przeszkodzi jej to mianować grupy Ogarami S'Uli ani siebie bohaterskim przywódcą.
Dla Hassana to taka Sheva z Mulmaster na sterydach
EDIT:
Zapomniałbym: w temacie tego co potrafi w walce, to robiłem ją z myślą o tym, żeby było ją trudno zabić. Z całą pewnością będzie się pchać w pierwszy szereg, żeby oberwać w śliczną buźkę.